3 słowa

Karolka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w

Sznauceromaniaczka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu

Karolka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja

Sznauceromaniaczka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja łapa strasznie krwawi

Karolka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja łapa strasznie krwawi wiec udalem sie

Sznauceromaniaczka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja łapa strasznie krwawi wiec udalem sie do domu. Ale

Karolka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja łapa strasznie krwawi wiec udalem sie do domu. Ale przypomnialem sobie ze

Sznauceromaniaczka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja łapa strasznie krwawi wiec udalem sie do domu. Ale przypomnialem sobie że bullterier mnie może

Karolka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja łapa strasznie krwawi wiec udalem sie do domu. Ale przypomnialem sobie że bullterier mnie może zagryzc wiec wrocilem

Sznauceromaniaczka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja łapa strasznie krwawi wiec udalem sie do domu. Ale przypomnialem sobie że bullterier mnie może zagryzc wiec wrocilem ale krew wciąż

Karolka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja łapa strasznie krwawi wiec udalem sie do domu. Ale przypomnialem sobie że bullterier mnie może zagryzc wiec wrocilem ale krew wciąż leciala i lapa

Sznauceromaniaczka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja łapa strasznie krwawi wiec udalem sie do domu. Ale przypomnialem sobie że bullterier mnie może zagryzc wiec wrocilem ale krew wciąż leciala i łapa bardzo mnie bolała.

Karolka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja łapa strasznie krwawi wiec udalem sie do domu. Ale przypomnialem sobie że bullterier mnie może zagryzc wiec wrocilem ale krew wciąż leciala i łapa bardzo mnie bolała. Wtedy zobaczylem ze

Sznauceromaniaczka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja łapa strasznie krwawi wiec udalem sie do domu. Ale przypomnialem sobie że bullterier mnie może zagryzc wiec wrocilem ale krew wciąż leciala i łapa bardzo mnie bolała. Wtedy zobaczylem że jestem obserwowany przez

Karolka

Na wsi zyl sobie pewnego razu piesek zwany Burek.Burek był wesoły, maly i smieszny.Mimo swojej postury był bardzo odważny i chetnie wszczynal bójki z innymi duzo wiekszymi psami. Jednak pewnego dnia,gdy zaświeciło słońce usłyszał płacz właścicieli swojego kolegi i pobiegl zobaczyc co się stało. Zmartwił sie bo uslyszal, że jego kolega jest chory na śmiertelną chorobę. Kiedy zobaczyl Dinga o mało sie popłakał bo był w bandarzach ktore miał prawie na całym ciele poniewaz miał wiele ran które zrobił mu inny pies. Przyjaciej Burka opowiedział całoą historię jak to się stało.Otóż było tak: szedlem sobie ulica i nagle podeszedł do mnie pies rasy bullterier i mnie lekko ugryzł mówiąc:
"jeżeli mi nie przyniesiesz dużo jedzenia to cię pogryzę! A jeśli sie sprzeciwisz to przyjdę z kolegami i zagryze Twoją rodzinę!"
-Co mialem robić, chciałem mu przynieść jedzenie ale w drodze do sklepu zobaczylem ze moja łapa strasznie krwawi wiec udalem sie do domu. Ale przypomnialem sobie że bullterier mnie może zagryzc wiec wrocilem ale krew wciąż leciala i łapa bardzo mnie bolała. Wtedy zobaczylem że jestem obserwowany przez bula ktory mnie

	Forum Forum o psiakach i innych zwierzakach Strona Główna -> Gry i zabawy ze zwierzakami!	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11 Następny
Strona 4 z 11